Smakowicie na VII Pałuckiej Biesiadzie oraz II Turniej Kół Gospodyń Wiejskich

Smakowicie na VII Pałuckiej Biesiadzie  oraz II Turniej Kół Gospodyń Wiejskich

Koła Gospodyń Wiejskich coraz częściej pojawiają się jako nieodłączna część puublicznych festynów. Nie zabrakło ich też na  Biesiadzie Pałuckiej, i to już po raz drugi. A pamiętajmy, że ostatnie dwa lata nie były dla publicznych imprez łaskawe z uwagi na restrykcje „covidowe”, a potem z powodu wojny w Ukrainie, która narzuciła całkiem inne  społeczne priorytety. Czy to oznacza, że normalność i równowaga powróciły? 

fot. Złoty Kłos

Może nie całkiem, ale w tym kierunku przynajmniej zmierzamy. Koła Gospodyń Wiejskich w swoich programach działalność kulinarną mają na czołowych miejscach. Imprezy typu Biesiada łączą to z folklorem w kwestii ubioru, a także z ludowymi akcentami muzycznymi. W sumie tworzy się barwne widowisko, z możliwością smakowych doznań. Spośród Kół stających do turnieju, laureatów wybierała komisja konkursowa w składzie Mirosław Spochacz - kierownik Powiatowego Zespołu Doradztwa Kujawsko - Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego, Paweł Sikora- dyrektor Wydziału Środowiska, Obszarów Wiejskich i Rozwoju Urzędu Miejskiego w Żninie oraz Krzysztof Leśniewski z Kuchni Pałuckiej. Musimy polegać na ich werdykcie, boć to smakosze nie lada. W poprzednich latach mogliśmy zweryfikować to wedle własnego smaku, na podstawie serwowanych niewielkich darmowych próbek. Niestety obecnie musimy to uznać za oznaki ogólnego kryzysu, ale trudno było liczyć na darmowe próbki dla publiczności. Owszem, kupiłem i spożyłem przepyszne flaki i w skali dziesięciopunktowej dałbym im całą dychę, a gdyby były odrobinkę ostrzejsze i nie z chlebem tylko z bułką, mieliby dwunastkę. Niestety nie miałem z czym porównać i dlatego nie ujawnię, skąd ta pychota była. Z kolei kupić i spożyć kilkunastu dań z różnych KGW nie byłem w stanie ze względów oczywistych, a próbek... nie było. Z tego powodu muszę powołać się na wyniki, które „smakowy trybunał” ustanowić i ogłosić raczył. Otóż w szranki turnieju stanęło kół 18, a nagrodzono i wyróżniono... również 18 czyli wszystkie. Gospodynie z KGW Sarbinowo znokautowały konkurencję faszerowanymi pierogami, mięsem z kaczki. Pełne wyniki Pałuckiego Turnieju KGW: 1. Sarbinowo, 2.Gościeszyn, 3. Wójcin, 4. Knieja, 5. Jeżewice. Wszyscy uczestnicy II Pałuckiego Turnieju KGW otrzymali pamiątkowe dyplomy oraz upominki, a były to Panie z KGW Rogowo, Cerekwica, Lubcz, Murczynek, Lubostroń, Juncewo, Tonowo, Żerniki, Jadowniki, Piechcin, Świątkowo, Sielec i Brzyskorzystewko. Potem odbył się konkurs o Chochlę Burmistrza. Tym zmaganiom wyjątkowo w tym roku nie towarzyszyłem z uwagi na inne, wcześniej umówione spotkanie. Do zapoznania się z wynikami zapraszam na liczne lokalne portale internetowe. A coś dla ducha? - zapytacie. Oczywiście bez tego obejść się nie mogło. Gwiazdą Biesiady był „Happy Jędrowski Show”, a jego występ poprzedziły lokalne zespoły: Czerwone Róże, Pałuczanki, Gniewkowianie oraz Zespół Śpiewaczy Aster z Rogowa. W sumie było... jak zawsze czyli gromadnie, wesoło, głośno i smakowicie. Do zobaczenia 
za rok.

Leonard Łucza

Materiał informacyjny

Maciuś_marzec 25
Image
Wydawca
GONIEC PAŁUCKI
Małgorzata Brzykca
Adres
ul. Żytnia 4/18
88 - 400 Żnin